Nie ma jak klasyka odkryta na nowo. Warto czasem zaskoczyć samego siebie i wrócić do twórczości Alana Parsonsa... tak więc witamy w 1982 roku chyba najbardziej znanym longplayem zatytułowanym Eye In The Sky.
Mój blog traktuję jako płaszczyznę komentowania otaczającej mnie rzeczywistości, a także jako pewną formę eksperymentu, zabawy oraz pamiętnika. Można tutaj poczytać o tym co mnie interesuje, inspiruje i irytuje. Zapraszam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz